Taka gmina
Lasy, jeziora, pagórki … Jacek, Łukasz i ich królestwo. Niewielka miejscowość oddalona 30 min jazdy od Gdańska – sielski krajobraz i powoli płynący czas, bez pośpiechu w spokoju i harmonii.
Brzmi jak wstęp do bajki, ale tak wyglądają Kolbudy i życie w nich, i pewnie nigdy nie dowiedzielibyśmy się o istnieniu tego miejsca gdyby nie dwóch „szaleńców”: Jacek odpowiedzialny za Kulturę ( nie przypadkowo przez duże „K”) i jego „prawa ręka” – Łukasz. Tak się złożyło, że w trakcie remontu sali głównej Domu Kultury pojawili się na targach muzycznych w Krakowie i … usłyszeli Lunaray. Mieli już wybrany główny system nagłośnienia, ale … zmienili zdanie. „Tylko Ohm” – zadecydowali i tak się stało: 6xLunaray, 2xTRS-218, 2xCFU-A3, 1xCRED 2-4 Mk2
